it's probably me

it's probably me

cytat miesiąca

Tyś nie samotny, za rogu załomem
Czeka na cię człowiek, także nie sam - z łomem.

/St. Jerzy Lec/

Odwiedzają mnie

4.9.12

Świrujemy, aż miło

Od kilku dni nawlekałam i plątałam, ale jakoś nie było czasu na wykończenie naszyjników. Wczoraj miałam dzień wolny od pracy ( z okazji rozpoczęci roku szkolnego ;-) i wykorzystałam go na oklejanie końcówek. Oto wynik - trzy świrusy z lnianych i bawełnianych sznurków oraz drewnianych korali.

Świr numer 1:


















Świr numer 2:
















I numer 3:


















A na deser naszyjnik wykonany przez moją córkę, zdolna bestia mi rośnie, prawda? ;-)


3 komentarze:

  1. Przecudnie nawlekasz i plączesz...cudne te korale! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świruję na punkcie Twoich świrów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne korale, wyglądają naprawdę bombowo ;)

    OdpowiedzUsuń