it's probably me

it's probably me

cytat miesiąca

Tyś nie samotny, za rogu załomem
Czeka na cię człowiek, także nie sam - z łomem.

/St. Jerzy Lec/

Odwiedzają mnie

30.12.12

Dekupażu trochę

Krótko dziś, bo mimo poświątecznego weekendu czasu u mnie niewiele. Żeby zupełnie nie milczeć pokażę dwa małe wazoniki zrobione z butelek po sosach.


Pierwszy - w nutki.



Drugi - w słówka.

I oba naraz.

Jako że jutro będę niedostępna, już ziś życzę wszystkim wiele szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku!

20.12.12

W antrejce na ryczce stoją pyrki w tytce

Czyli, tłumacząc na polski, w spiżarni na stołku stoją ziemniaki w papierowej torebce.
Taki mały stołek dostaliśmy w spadku po poprzednich lokatorach. Był bardzo stary, ale też szalenie przydatny w kuchni. Poza tym mam słabość do staroci, więc nie miałam sumienia go wyrzucać. Zdarłam tkaninę, którą był obity, potem ze cztery warstwy okropnej buraczkowej farby i odnowiłam.Starałam się zachować klimat starego mebla, dlatego zrobiłam przetarcia na narożnikach. Mam nadzieję,że jeszcze długo mam posłuży ;-)
















I jeszcze obowiązkowo zdjęcia z pyrkami. Co prada w siatce, nie w tytce, bo tytka nie jest przezroczysta i nie byłoby widać zawartości. Fotki też robvione nie w antrejce, a na strychu, ale mam nadzieję, że klimat został zachowany ;-)















15.12.12

Arabska noc

Zaplątał mi się jeden wisiorek, nie wiem dlaczego go tu jeszcze nie pokazywałam. Oczywiście lniany, ozdobiony nocą kairu i małymi howlitowymi kulkami.



12.12.12

Aida

Dorwałam w swoje łapska dużą drewnianą kulę, pomalowałam ją, poprzecierałam. Potem myślałam, co dalej. I w końcu powstał naszyjnik ;-)













Kula opleciona została lnianym sznurkiem, nie mogło być inaczej. Po bokach zielony awenturyn. Znalazł już nową właścicielkę, mam nadzieję, że się dobrze nosi.














I na koniec nawiązanie do nazwy. Gotowy naszyjnik kojarzył mi się trochę z Afryką, ale nie z tą czarną, bardziej z Egiptem. Więc nie może zabraknąć fragmentu Aidy


Swoją drogą, ciekawe, kto kojarzy ten utwór z operą? ;-)