Guzik z pętelką.
Na ostatni guzik.
Guzik mnie to obchodzi.
Strasznie dużo powiedzonek o guzikach krąży w naszym języku, mimo, że przedmiot to niepozorny. Pełni ważną funkcję, to prawda, ale o takim np. zamku błyskawicznym już się tyle nie mówi. Może dlatego, że to późniejszy wynalazek. A może dlatego, że guzik poza funkcją użytkową może też pełnić rolę ozdoby.
Kolczyki z guzików już były u mnie nie raz, podobnie jak ozdabiane nimi broszki. Teraz przyszła pora na kolię i bransoletkę. Mogą stanowić komplet, mogą być noszone oddzielnie.
A z muzyki? Nic to z guzikami nie ma wspólnego, ale zrobiłam sobie dziś wieczór z muzyką czasów licealnych, więc podzielę się wspomnieniami:
I tak ma być , wesoło i kolorowo, a naszyjnik z guzików właśnie nam to zapewnia. Fajny pomysł na ponure dni:). Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńPomysł jedyny w swoim rodzaju.Pięknie bo kolorowo.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń