Jakoś mi umknął najnowszy świrus robiony na specjalne zamówienie, bo miał być krótki, taki tuż przy szyi. Dlaczego pijany? Kto ma wiedzieć, tan wie ;-)))
Cudny! Bardzo energetyczny! Moja droga, postawiłam przed Tobą wyzwanie książkowe... :) Jeśli masz ochotę, serdecznie zapraszam: http://www.bulma.art.pl/2011/02/zeznaje.html Uściski!
Dzięki, dziewczyny! Mata, to właśnie ten % tylko wcześniej zapomniałam go tu pokazać ;-) Bulma, zbieram się do Twojego wyzwania i zbieram, ale u mnie książki leżą z konieczności w tak różnych miejscach, że nie wiem, jak je obfotografować. Ale coś wymyślę, słowo ;-)
Kolorowo i radośnie - fajne wyszło :)
OdpowiedzUsuń:)))))))
OdpowiedzUsuńcudnie ;)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńAaaa... pewnie robiony pod wpływem :-) Cudny!
OdpowiedzUsuńhi hi a już myślałam, że kolejny % naszyjnik ;)
OdpowiedzUsuńCudny! Bardzo energetyczny!
OdpowiedzUsuńMoja droga, postawiłam przed Tobą wyzwanie książkowe... :) Jeśli masz ochotę, serdecznie zapraszam: http://www.bulma.art.pl/2011/02/zeznaje.html
Uściski!
Dzięki, dziewczyny!
OdpowiedzUsuńMata, to właśnie ten % tylko wcześniej zapomniałam go tu pokazać ;-)
Bulma, zbieram się do Twojego wyzwania i zbieram, ale u mnie książki leżą z konieczności w tak różnych miejscach, że nie wiem, jak je obfotografować. Ale coś wymyślę, słowo ;-)
robiony pod wpływem %?:D
OdpowiedzUsuńŚwirus jak zawsze super :-)
OdpowiedzUsuń